Sprzątanie domu, biura czy innych powierzchni użytkowych to spore wyzwanie. Jedną z ważniejszych kwestii, o które trzeba wówczas zadbać, jest dobór odpowiednich środków czyszczących. Na rynku dostępnych jest coraz więcej produktów, więc trudno wybrać taki, który pozwoli na otrzymanie pożądanych efektów. Na szczególną uwagę zasługują z pewnością mleczka czyszczące, które przydają się zarówno podczas sprzątania łazienki, jak i kuchni. Jakie mają właściwości i do czego dokładnie można je stosować podczas prac porządkowych?

Jaki jest podział mleczek czyszczących? 

W sklepach z chemią można znaleźć wiele różnych produktów. Nie inaczej jest w kwestii mleczek czyszczących. Wybierając je, warto przede wszystkim zwrócić uwagę na to, do czego będą wykorzystywane. Wyróżniamy mleczka uniwersalne, które można wykorzystywać do czyszczenia różnego rodzaju powierzchni i zabrudzeń. Nadają się na przykład do glazury, terakoty, blatów kuchennych czy stali szlachetnej. Chcąc dostosować produkt do potrzeb konkretnego pomieszczenia, można zdecydować się na mleczko kuchenne albo łazienkowe.

Te pierwsze pozwalają na usuwanie nawet najbardziej uciążliwych resztek potraw i świetnie się sprawdzą do czyszczenia płyt grzewczych, blatów kuchennych czy piekarników. Mleczka łazienkowe z kolei doskonale usuwają zabrudzenia sanitarne, na przykład resztki mydeł. Z tego powodu można je wykorzystywać na przykład do mycia wanny czy umywalki.
 

Czym powinno wyróżniać się dobre mleczko czyszczące? 

Wybierając mleczko czyszczące podobnie jak inne środki do łazienki czy kuchni, warto kierować się przede wszystkim jakością produktów. Właśnie dlatego dużą popularnością cieszy się na przykład chemia z Niemiec. Do najważniejszych cech dobrego mleczka czyszczącego zaliczamy przede wszystkim łatwość w aplikacji, czy możliwość korzystania z produktu za pomocą ściereczki i zmycia resztek letnią wodą. Dobrze też, jeśli produkt ma gęstą konsystencję, ponieważ dzięki temu można nim usunąć nawet najbardziej uciążliwe plamy. Nie sposób nie wspomnieć też o wydajności, która przekłada się na to, że nie trzeba uzupełniać zapasów zbyt często.